ma być "pamięć" , niech mu ziemia lekką będzie , a pokolenia nie zapomną nie tylko jego osiągnięć aktorskich , ale i w przeszlości wyslugiwania się stalinowcom
"..Jak to mówią - staraj się lepiej, bo jak nie, to wylecisz :-).."
Może postaraj się pisać na temat, choć nie pałam miłością do takich aktorów to jednak śmierć ma jakąś swoją powagę i można to uszanować, jak nie masz co ze słiną zrobić to wyjdź na spacer i POpluj sobie a potem pisz co masz na sercu, a co do wylatywania, po co ja mam ci kopa serwować życie da ci mocniejszego, pisz jako element folkloru.
Przykro mi ale ten człowiek w latach 47-56 był twarzą bandyckiego systemu. W tym czasie zamordowany ponad 100 tyś Polaków którzy walczyli z systemem który dziś gnębi Polskę - tak jest zmutowany ale tak jest. Pokażcie choć jeden prawdziwy film z PRL - u i PRL- bis! Nad czym się zachwycacie?! Nad wciskaniem ludziom kłamstw w latach 40 - tych i 50 - tych przez czytającego teksty PKF, opluwającego w komentarzach PATRIOTÓW?! Dla pieniędzy został opozycjonistą, dla pieniędzy był komediantem maszerującym przed Trybuną pełną komunistycznych oprawców w czasie ich świąt. W przeszłości aktor był zaledwie zabawiaczem... błaznem, rozrywką jak chodzenie na linie czy połykanie ognia... dziś jest niemal bogiem...w Rzymie (starożytnym) aktorka i prostytutka to były chyba słowa zbliżone znaczeniowo. a w ogóle - to ciekawe były by wyniki takiej ankiety: czy chciałbyś/chciałabyś żeby mąż/żona Twojej córki/syna była/był aktorem/aktorką?? środowisko aktorskie to imprezy, alkohol, narkotyki, kurewstwo; aktorzy i aktorki nie potrafią nic poza doskonałym udawaniem kogoś kim nie są, są dostarczycielami rozrywki, komediantami do cholery! i tak powinni być odbierani. aktor jako autorytet to są niezłe jaja z głupków oglądających telewizornie i chłonących cały ten współczesny śmietnik! Pzdr.
Polska Kronika Sowietów Wincenty Pstrowski przy Łapickim to Ktoś..brak będzie tych Kronik Filmowych z jego charakterystycznym głosem kiedy to z taką surowością tępiono zaplutych karłów reakcji....Patriotów.
Był prawym obywatelem. Gdy w roku 1995 władze Warszawy i specjaliści od zabytków kładli kłody i za wszelką cenę usiłowali przeszkodzić w odsłonięciu na 15 sierpnia pomnika Piłsudskiego przy Placu Piłsudskiego, Andrzej Łapicki obok profesora Drozdowskiego był jednym z niewielu, którzy wsparli Komitet Honorowy i Dowódcę Warszawskiego Okręgu Wojskowego w tym przedsięwzięciu. Niech wszyscy składający obecnie kwiaty pod tym pomnikiem wiedzą, że został odsłonięty ten pomnik, dzięki takim ludziom, jak Pan Andrzej Łapicki. Niech odpoczywa w pokoju.
ADAM MICHNIK w zasobach IPN. Dopadłem wreszcie najważniejszego Żyda w Polsce. Jednej, dwóch, a może nawet trzech ostatnich dekad. Zajrzałem do teczek IPN i publikuję, czego nie umiał podpierdolić, grzebiąc przez dwa miesiące w archiwach na Rakowieckiej. Nie ukradł ok. 1/3 zasobów materiałów dotyczących swoich kumpli i wrogów, których może teraz trzymać na smyczy. A jest tego sporo. I nie są to żadne esbeckie fałszywki. Za fałszowanie informacji esbekom groziły duże kary z wydaleniem ze służby włącznie, co równoznaczne było ze złamaniem życiorysu. Rezygnowano także z nierzetelnych, słabo zorientowanych lub niechętnych do współpracy informatorów. Zresztą ok. połowy z nich nie trzeba było robić Tajnymi Współpracownikami, piętrzyć biurokratyczny nadzór, szarpać się i płacić. Podczas wezwań dobrowolnie opowiadali wszystko, co wiedzieli. To była wręcz armia ochotników, kapujących wzajemnie na siebie z bardzo niskich pobudek. Wystarczy poczytać np. akta MARCA '68. Oczywiście trzeba umieć je czytać. Dlatego publikujemy zawartość teczek Michnika, załączając trochę dodatkowych informacji dla mniej zorientowanych w temacie. http://www.lustracja.net/index.php/pozostali/163-adam-michnik
Teczka ta została "opublikowana" już dawno i jakoś bez większej rewelacji i to nie z powodu iż treści w niej zawarte były już wcześniej powszechnie wiadome.
@Kohorta: te dokumenty były "powszechnie znane" ???
No kaman :)))
Powszechnie znane i żywotnymi kwestiami są: wyprzedaże w sklepie dla idiotów, w co się ubiera Kasia Tusk i Ola Kwaśniewska oraz czy matka Madzi dostanie czapę, a wyrok wykona Bartek...
Jadwiga Staniszkis. PRL-owska Służba Bezpieczeństwa miała parokrotnie więcej dobrowolnych informatorów i donosicieli niż etatowych Tajnych Współpracowników, których trzeba było kontrolować i finansować. Jadwiga Staniszkis dobrowolnie potwornie sypała kolegów podczas śledztwa. U niej, tak jak i u wielu jej podobnych z takimi postawami, śledztwa kończyły się aktami oskarżenia i wyrokami sądowymi. Sypanie, informowanie, czyli de facto donoszenie, było normą. Reszta tu: http://www.lustracja.net/index.php/pozostali/157-jadwiga-staniszkis PLAMA NA HONORZE RODZINY Z zasłużonej rodziny narodowców, najbardziej patriotycznej opcji politycznej Polsce, „wyszła” Jadwiga Staniszkis. Zapewne w grobach się oni przewracają. To właśnie narodowcy ponieśli największe ofiary życia z rąk stalinowskiej żydokomuny.
Ciekawe, że nie przeszkadzją Panu ministrowie w rządzie premiera Tuska? Kultura polska wymaga, by w tym dniu zachować dobre wychowanie. Miał Pan kilkadziesiąt lat, by atakować codziennie. Czas spojrzeć, że ta zakładka nazywa się KULTURA.
Dzieki za twoje informacje, wlaczajac link na temat Miechnika. Dlaczego nie zalozysz tu bloga i nie zaczniesz zamieszczac na nim swoich tekstow? Pozdrowienia.
"..To prawo (prawo mówienia prawdy o zmarłych) dotyczy też
utalentowanych pomagierów w białych rękawiczkach, którzy
dla kariery i materialnych profitów wspomagali zbrodniarzy !!!!!"
Jest to niezaprzeczalne prawo, ale to nie jest prawo do sądzenia a niektórzy z nas próbują się bawić w sędziów zapominając że, ICH TEŻ KTOŚ KIEDYŚ OSĄDZ!! I to z całą surowością na jaką zasłużyli całym swoim życiem. Pzdr.
sprzedawczyków, pachołków gloryfikujących zbrodniarzy także. Raz qurwa na zawsze qurwa!!! Raz zdradzil, zdradzi ponownie, zdrajca na zawsze zdrajcą. zapamiętaj to na zawsze.
"..To prawo (prawo mówienia prawdy o zmarłych) ............
.........................
Jest to niezaprzeczalne prawo, ale to nie jest prawo do sądzenia a niektórzy z nas próbują się bawić w sędziów zapominając że, ICH TEŻ KTOŚ KIEDYŚ OSĄDZ!! I to z całą surowością na jaką zasłużyli całym swoim życiem. Pzdr."
============================================
Mylisz sądzenie z wydawaniem wyroków :)))))
Samo głoszenie prawdy może być już sądzeniem :))))
Np. proste stwierdzenie, że ktoś w okresie stalinowskim był
najpopularnieszą tubą (PKF) ówczesnego zbrodniczego reżimu -
jest już samo w sobie osądem !!!!!:))
Natomiast wydawanie wyroków /ogłaszanie kary w imieniu Narodu
Polskiego to już jest sprawą uczciwych, praworządnych i niezależnych
komentarze to mam wrażenie, że ci których one dotyczą śmieją się serdecznie i wesoło. Bo miło jest mieć przeciwnika który żre się sam ze sobą. Swoją drogą sporo wtyczek śledzących na tej stronie.
"..Np. proste stwierdzenie, że ktoś w okresie stalinowskim był
najpopularnieszą tubą (PKF) ówczesnego zbrodniczego reżimu -
jest już samo w sobie osądem !!!!!:)).."
Ja bym to raczej nazwał stwierdzeniem faktu, ale już takie zwroty jakich użył wczoraj niejaki "nonscolar" wykraczają poza ramy stwierdzania faktów a są czystym osądem, całe szczęście że bez mocy wydania wyroku. Pzdr ;)
Wielki Wschód z pewnością w tym pomoże, zatem nie ma obaw... poradzi, a poza tym jest dobrym prawem z najwyższych praw wziętym, nie zapominać, że kadzidło ma zamaskować smród i taka jest jego tradycja, ale to nie znosi prawa.
xxxxxxxxxxxxxx
Wątpliwości są wrogiem męskich decyzji dziś się ich pozbyłem blog uważam za zamknięty